Kasia & Karolina
Kr:Robimy dzisiaj sister tag. Nie wiem, czy robimy to jako pierwsze w Polsce, ale mam nadzieję, że tak. Przedstawiam wam moją siostrę Katarzynę
Ks: Cześć, jestem Kasia.
Kr: A więc będziemy robić ten tag, Kasia jeszcze nie czytała tych pytań, a ja je tylko przepisywałam. Przetłumaczyłam je z angielskiego, bo nie znalazłam po polsku tych pytań. Pierwsze pytanie jest: "How did you meet?", ale ja bym to przetłumaczyła po prostu, która jest starsza?
Ks: Pytają się mnie często ile jestem starsza od mojej siostry, okazuje się, że jestem młodsza o pięć lat.
Kr: Ja mam 26 lat, a Kasia 21, 27 w tym roku będę miała. Drugie: Najlepsze wspólne wspomnienia.
Ks: Według mnie od mojego 16, 17 roku życia cały czas.
Kr: Według mnie nasze wakacje. Zdecydowanie najlepsze. Ogólnie najlepsze, jeździmy zawsze razem i robimy co chcemy.
Ks: Zdecydowanie. Bez facetów.
Kr: Opisz drugą jednym słowem.
Ks: O Jezu... Starsza siostra...
Kr: To są dwa słowa.
Ks: No nie wiem... kto pisał te pytania?
Kr: Nie wiem, ktoś w Stanach, sama je ściągnęłam. No dobra, no wymyśl coś.
Ks: No... nie może być takie zwykłe jak na przykład moja szalona siostra...
Kr: A jestem taka szalona?
Ks: Nie. Ale mówię, że coś w tym stylu.
Kr: No to powiedz coś takiego.
Ks: Taka co sprowadza na złą drogę.
Kr: Ja sprowadzam na złą drogę?
Ks: Demoralizująca.
Kr: Boże, świetnie... A ja teraz o Tobie powiem.... nie wiem
Ks: Młodsza i głupsza...
Kr: Nie, nie chciałam powiedzieć młodsza i głupsza. Uparta.
Ks: Zgadza się.
Kr: Wymarzona praca?
Ks: Praca, dzięki której mam dużo hajsu i nie muszę chodzić na 8 rano...
Kr: Praca kreatywna, w której nie muszę się pojawiać z samego rana, czyli praca, którą wykonuję teraz, ha!
Ks: Ulubiona firma make-up? Ja mam od każdej rzeczy inną ulubioną firmę...
Kr: Ja stawiam na Urban the Key
Ks: Tak!
Kr: Zdecydowanie najlepsze palety.
Ks: Co Cię wkurza u drugiej? Spóźnialstwo.
Kr: Upór, bezgraniczny upór i jeszcze jedno, że jak ma faceta to nie ma czasu dla mnie. Tak jest.
Ks: Od paru miesięcy tak nie ma.
Kr: Dobrze, bo Twój facet nie mieszka w Warszawie.
Ks: Gdzie wyjechałybyście razem?
Kr: Trzeba wybrać jedno miejsce, gdzie mogłybyśmy jechać typu bezludna wyspa i gdzie byśmy pojechały we dwie.
Ks: Playa Baja?
Kr: Baya Playa w Hiszpanii.
Ks: Ulubiony żart wspólny?
Kr: Ja mam. "Niunia puszczę Ci sygnałka"
Ks: "Tylko mnie nie przytnij"
Kr: Niunia puszczę Ci sygnałka.
Ks: Która dłużej szykuje się rano?
Kr: Ja.
Ks: Tak. Ulubiona pora roku?
Kr: Lato.
Ks: Wiosna.
Kr: Albo wiosna też.
Ks: Ulubiona piosenka? Nie mam ulubionej...
Kr: Mam, mamy taką wspólną piosenkę. "Never Ending Story" Limal.
Ks: Jak to jest mieć siostrę uzależnioną od youtube? Może ja się wypowiem, bo ja nie jestem uzależniona... Pokazuje mi najciekawsze rzeczy po nocy i nie śpimy. To jest całkiem ciekawe.
Kr: Ale ma też negatywne skutki, że siedzę cały czas przed komputerem.
Ks: Mi to tam za bardzo nie przeszkadza. Obcasy czy płaskie buty? Obcasy?
Kr: I to i to, tak naprawdę ciężko wybrać. Na co dzień płaskie buty, ale takie bardziej łał są wysokie i chodzimy obie w wysokich butach.
Ks: Spodnie czy sukienki?
Kr: Sukienki
Ks: Nie wiem. Opaliłam się tak brzydko, że spodnie. Ulubione zwierzątko? Lucek.
Kr: Mój kot.
Ks: Mój kot.
Kr: Nie, mój kot. My mamy dwa różne koty, Kasia ma Lucka ja mam Pippi. Lucek jest bardzo niedobry, a Pippi też jest niedobra, ale ja bardzo kocham.Co byś zabrała z palącego się domu wiedząc, że rodzina ma się dobrze? Czyli chodzi o rzecz.
Ks: Czyli nie kot?
Kr: No nie wiem...
Ks: Ja bym wzięła kota.
Kr: No dobra, ja też bym wzięła kota, no ale powiedzmy o rzeczy.
Ks: Komputer.
Kr: Ja też bym wzięła komputer. To jest straszne, ale bardzo kocham mój komputer i zawsze boję się, że się zepsuje. Mam taką małą schizę.
Ks: Komedia, horror, czy romans? Komedia.
Kr: Komedia.
Ks: Jeszcze oglądana wspólnie.
Kr: Tak, oglądana wspólnie na przykład... Kac Vegas. Blackberry czy Iphone? To jest głupie pytanie, bo nie mamy ani tego ani tego, ale chciałabym mieć iphone'a, niestety nie przywiązuję...
Ks: Ja chcę tą aplikację, w której się spiewa jak Kesha.
Kr: Też bym chciała mieć tą aplikację, tylko dla tego chcemy iphone'a, ale ogólnie ja używam teraz noki, jestem zadowolona, przez lata nienawidziłam noki. Używałam zawsze motoroli. A Ty czego używasz?
Ks: O Jezu nie wiem... Samsung
Kr: Dobra, wszystko jedno. Nie przywiązujemy wagi do tego.
Ks: Ulubiony film?
Kr: "Napoleon Dynamite". To jest mój ulubiony film.
Ks: Świetny. Mój ulubiony... mam ich dużo... nie wiem... Nie jestem kino maniakiem. Po prostu filmy, które lubię. Nie ma takich, które mogłabym oglądać w kółko.
Kr: Ja Napoleon. A i jeszcze czekaj, coś oglądałyśmy w kółko.
Ks: "Shark versus eagle"?
Kr: Tak. Takie porąbane filmy lubimy dosyć. Dobra dalej.
Ks: Coś dziwnego co jesz? Ja nie jesm dziwnych rzeczy, brzydzę się dziwnych rzeczy i brzydzę się...
Kr: Ale chodzi o coś typu takiego jak jadłabyś suchy makaron czy coś takiego co powinno się podgrzać, a nie podgrzewasz. Sushi nie jest dziwne, sushi kochamy, ale coś dziwnego...
Ks: Ja nie jem nic dziwnego.... Czy pieczarki lub kalafior na surowo jest dziwny?
Kr: Nie wiem, ja tak jem, więc to chyba nie jest dziwne. Ja na przykład jem owsiankę na samej wodzie, ale nie wiem czy to jest dziwne.
Ks: Nie.
Kr: Bo normalnie jest na mleku ale ja nie jem mleka...
Ks: Ja nie mam dziwnych rzeczy.
Kr: Ja chyba też nie.
Ks: Surowe ciasto.
Kr: Jesz surowe ciasto?
Ks: Na ciastka.
Kr: Ja nie jem surowego ciastka, bo się brzydzę surowych jajek. Dobra, dalej.
Ks: Czy mamy coś podobnego na sobie?
Kr: Teraz.
Ks: Miałyśmy mieć, ale nie wyszło.
Kr: Tak, miałyśmy mieć tą samą bluzkę, bo mamy taką samą. Moja jest podarta już. Czy mamy na sobie coś podobnego, cokolwiek? Chyba nie.
Ks: Nie.
Kr: I ostatnie. Ulubiony program, serial tv.
Ks: Wszelkie na e!
Kr: Wszystkie na E! Entertainment. Kasia zawsze do mnie przyjeżdża, bo nie ma tego kanału. I ogląda u mnie wszystkie seriale typu Kardashianki, Kendra, Holly's World... Co jeszcze oglądamy?
Ks: Medyczne anomalie
Kr: A z jakichś tam seriali....
Ks: Dexter.
Kr: Kasia Dexter, ja bardziej House, It Crowd i Mickey Bush

Napiszcie mi czy jesteśmy podobne, czy zachowujemy się podobnie, bo my uważamy, że nie, ale wszyscy dookoła mówią, że tak i że mamy taki sam głos. No i napiszcie mi czy chcecie słuchać mojej siostry częściej, bo jeśli tak to będzie się pojawiała. Ona robi dredy, może pokazac jak je robi. Pa ;)

Tagujemy wszystkich którzy mają rodzeństwo ;)